v_plv_eng

 

KONTAKT:

W sprawach formalnych - umów, angaży, finansów - Artur

W sprawie materiałów graficznych, edukacyjnych, strojów -
Małgorzata

 

 

 

 

 

 

Fundację tworzą odtwórcy historyczni antyku z całego kraju. Są w różnym wieku, na codzień wykonują różne zawody. Niektorzy dopiero studiują. Łączy ich jednak wspólna pasja, a skupia pod wspólnym szyldem Fundacja "Terra Operta"

Fundację tworzą:

Artur Wieliczko (Dracus Valerius)

Czasami rzymski senator, a czasami kupiec na bursztynowym szlaku lub handlarz niewolników. Orator. O niewolnictwie w Rzymie potrafi opowiadać barwnie i długo.
Prezes Fundacji

Małgorzata Joanna Rakalska (Hersilia Sabina)

Przedstawicielka rzymskiej nobilitas, wszechstronnie wykształcona, choć czasami nie stroniąca od zajęć typowo kobiecych - tkania i przędzenia. Nieobca jest jej wiedza tajemna oraz kapłańska.
Przewodnicząca Rady Nadzorczej.

Andrzej Przychodni (Andreas Gobinus)

Człowiek z żelaza. Barbarzyński aspekt naszego cywilizowanego antyku. Aktualnie zromanizowany w stopniu pozwalającym na wstąpienie do wojska (foederati), ale to nie jest jego ostatnie słowo na tej drodze.
Członek Rady Nadzorczej

Z Fundacją stale współpracują:

Stowarzyszenie Pro Antica - Legio XIIII GMV

Ci, od których rozpoczęło się rzymskie odtwórstwo historyczne w Polsce. Najbardziej zasłużona grupa dla popularyzacji chwały oręża rzymskiego w kraju. Weterani we właściwym, antycznym tego słowa rozumieniu.

Legio XXI Rapax

Największa w Polsce i jedna z największych w Europie grup odtwórstwa historycznego, oddana całkowicie okresowi militarnej supremacji armii rzymskiej I wieku naszej ery. Oddział ciężkozbrojnych piechurów wspomagany przez kawaleryjski zwiad najemnych jednostek pomocniczych. Posiadają w pełni wyekwipowany obóz marszowy z własną kuchnią i lazaretem. Grupa międzynarodowa, pod skrzydła jej aquili garną się rekruci z Polski, Niemiec, Austrii i Węgier

Stowarzyszenie Hellas et Roma

Moraliści sarkali, że przez takich jak oni upadł Rzym. Niby Rzymianie, ale zafascynowani kulturą helleńską. Ludzie antyku. Rzemieślnicy i odtwórcy, którzy z wprawą starożytnych mistrzów mogą wyprodukować zarówno but zimowy, jak i letnią sukienkę, z takim samym poświeceniem odtworzą zabawkę dla dziecka, jak i wyłożą łazienkę antyczną mozaiką. Łączą w sobie beztroskę komedii Plauta i bezwzględność starcia myrmillona z retrariusem.

Świętokrzyskie Stowarzyszenie Dziedzictwa Przemysłowego

Przez nich Rzym upadł tym bardziej. Ludzie zafascynowani wytwarzaniem żelaza, które zrewolucjonizowało antyk niczym krzem wiek dwudziesty. W rekonstrukcjach pieców, pozostałości których rozsiane są wzdłuż środkowego dorzecza Wisły, starają się eksperymentalnie osiągać efekt podobny do tego sprzed dwóch tysięcy lat. Póki im się nie uda, póty zachód może spać spokojnie. Skoro jednak nie wynik się liczy, a współzawodnictwo, to i my lubimy posiedzieć przy ich kotlince.

Terra Ferrata

Barbarzyńcy z Rzeszowa. Bezduszne narzędzie historii, przez które upadł Rzym. Miłośnicy kultury nie tylko germańskiej, ale w ogóle propagatorzy tych wartości, które dla Rzymian uchodziły za barbarzyńskie. Bez pejoratywnego podtekstu. Pozbawieni własnych źródeł pisanych, niezbędnych do badania czasów antycznych, polegają w głównej mierze na odkryciach archeologicznych i eksperymentach doświadczalnych. Czasem ze sobą handlujemy.

Stowarzyszenie Celtica

Upadli przez siebie, a Rzym dzięki nim zaistniał. Nasi przyjaciele, którzy traktują wszystkie inne kultury niczym intruzów w swoim europejskim domu. Ludzie zafascynowani endemiczną kulturą, której ślady odnajdywane są od Turcji po Szkocję. Wojownicy, rzemieślnicy, artyści. I do tego ładnie tańczą.

 

RETRO